Aż sama w to nie wierzę. Tak, mój mały szczeniaczek kończy dzisiaj 12 miesięcy. Nigdy nie zapomnę, jak 30. kwietnia pojechałam po ledwo widoczną, 2 miesięczną kulkę.
Co się zmieniło przez ten czas? Tu mogę się na prawdę mocno rozpisać. Utworzyłyśmy między sobą wspaniałą, mocną więź, którą cały czas utwardzamy. Widzę, jak Nella się zmieniła od pierwszych tygodni/miesięcy u mnie. Nie wyobrażam sobie teraz życia bez niej, jest całym moim światem.
Wiem, nie chcecie, żebym się rozpisywała... no ale, skoro są urodziny... to musi być też tort! I na niego wymyśliłam fajny, zdrowy i smaczny(dla psów, ludziom nie polecam ;p) przepis.
Potrzebujemy:
- Pół puszki psiej mokrej karmy
- Ulubione owoce bądź warzywa psa (w naszym przypadku jabłko, banan, marchewka)
- Ewentualnie smaczki do dekoracji
Przygotowanie:
Ścieramy owoce na tarce i mieszamy. Do nich można dodać kilka ulubionych smakołyków psa. Uklepujemy karmę tak, żeby wyszedł z niej torcik. Jak najbardziej może to być każdy dowolny kształt,jak i wielkość, wszystko zależy od upodobań i oczywiście wielkości pupila. Następnie możemy położyć starte owoce na mięso, wymieszać je z nim lub zrobić to samo co ja - rozsmarować je dookoła. Do dekoracji włożyłam po bokach smaczki oraz ułożyłam je na dole, jak widać.
Według bardzo wybrzydzającego krytyka, tort jest bardzo pyszny i za 2 miesiące na roczek w naszym domu zrobię podobny.
Tym czasem, z okazji dnia dobroci lecę na kolejny spacer z Nellą, a Was zostawiam z roczkowym filmikiem!
Sto lat, Nella! 🎉
OdpowiedzUsuńTorcik bardzo fajny. Myślę, że mógłby przejść i u nas, jeśli nie byłoby na nim zbyt dużo warzyw/owoców, bo są one "poniżej godności i nie nadają się do spożycia przez szanującego się psa" (cytuję minę Kato, kiedy proponuję mu owoc czy warzywo)
Pozdrawiamy
M&K
Dzięki ♥
UsuńNella akurat kocha praktycznie wszystkie warzywa i owoce, to mam chyba jakiś psi wyjątek :D